Od lat otaczają opieką chorych z naszej gminy i ich rodziny. Jak nikt inny mają świadomość, że choruje nie tylko pacjent, ale także cała rodzina. Dlatego w trudnych chwilach są obok, wysłuchają, zrobią herbatę, pomogą w codziennych zabiegach medycznych. Pożyczą niezbędny sprzęt, jeśli jest to możliwe. Pracownicy „Hospicjum” w Świdnicy mają wielkie serca. W okresie rozliczeń podatkowych z fiskusem warto przekazać im 1,5% podatku.

- Nasze pielęgniarki oraz lekarz jeżdżą do ludzi, których ostatnia droga jest jedną z najcięższych do przebycia. Bywa ciężko. Niektóre historie zostają w nas na długo. Mamy jednak poczucie, że to, co robimy, ma głęboki sens. Czujemy się potrzebni. Czujemy, że bierzemy udział w czymś naprawdę wyjątkowym. Widzimy to w oczach naszych pacjentów, czujemy w uściskach ich rodzin. I nie zamienilibyśmy tej pracy na żadną inną – informuje Gabriela Kaczkowska, prezes hospicjum.